Data: 2008-07-16 18:13:50
Temat: Re: orgazm a aktwynosc intelektualna
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam.O pisze:
> W wiadomości:g5kcbh$2qn$...@n...onet.pl,
> SlawcioD <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>> w mysl tego kierowca ciezarowki ma jeszcze bogatsza wyobraznie - jak
>> musi przewidziec co taki dr w beretce swoim fiutem punto zaraz
>> wymysli;) taki to dopiero musi miec kondycje psychofizyczna a co
>> zatym idzie potezny orgazm ;).
>
> tak! A do tego ile koni pod maską:-)
>
> Skojarzył mi się pewien dowcip, jak to rozmawiają dwie góralki:
> Kumo! A co wy za turystę macie?
> Aaa kumo! To intelektualista...
> A wiecie kumo, że intelektualiści to mają penisy...
> Ooo! a co to ten penis?
> A wicie kumo w sumie to to samo co "ch...", jeno że miendki:-)
>
> Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem...
> P.S. Co to jest "aktwynosc"?
>
> Pozdrawiam
>
> Adam O
>
>
>
rotfl
pozdrawiam
SlawcioD
|