Data: 2002-11-07 13:39:57
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Huzarska" <a...@...pl> wrote in message news:aqd3i9$7gi$1@news.tpi.pl...
>
> Maliny rosna sobie raczej w naturalny sposob, bez prowadzenia przy jakis
> drutach, bez przycinania i wycinania !!! Tak wiec wiadomo, ze z roku na rok
> owocow jest mniej. Jak w tym roku zebral z pol litra to gora.
??? To znaczy ma jakies niewlasciwe odmiany. Im bardziej sztuczna,
tym bardziej treeba ja "prowadzic".
> Ale ma maliny
> !!! A ja z kolei biegam co 5-6 dni z kosiarka, aby zdarzyc powycinac
> wyskakujace z ziemi kolczaste badylki, bo ze zdziwieniem kazdorazowo
> jednakim postrzegam, ze ... nie bylo a znowu jest i to jakby od razu cale 10
> cm roslinki !
Ja bym byl wdzieczny losowi, ktory mi dal maliny zamiast trawnika.
Male sciezki trawiaste wsrod malin wystarcza.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|