Data: 2011-02-02 09:48:09
Temat: Re: oszczędności nr3 by zlotowinfo
Od: "Jackare" <1...@1...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iib2q3$7eg$1@inews.gazeta.pl...
> woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem
> jeszcze doliczaja za scieki
>
> a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
> w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
> czy woda w tych rurach jest czysta?
>
> w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do
> łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak
> spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało
>
Możnaby ale inaczej. Nie bezpośrednio wodę ale poprzez wymiennik i w ten
sposób używac wody ogrzanej inną wodą. Wymiennik mógłby być przepływowy
(płytowy) lub pojemnościowy (bojler). Przy wymienniku płytowym należałoby go
odkazić celem przystosowania do wody pitnej (gorąca woda i podchloryn sodu)
Najwygodniej byłoby się dostać PRZEZ kaloryfer, tzn na jego niepodłączonych
końcach wkręcić kolejne zawory i za ich pomocą podłączyć wymiennik. To
najprostsze ale widoczne. W przypadku bojlera, temperatura wody w nim
powinna mieć powyżej 50 st C. Przy niższej temperaturze rozwinie ci się w
nim legionella. Pytanie czy twoje CO zapewni taką temperaturę. Jeżeli nie,
należy wyposażyć bojler w grzałkę lelektryczną i co jakiś czas nagrzać wodę
do 70 st C co zapobiegnie rozwojowi legionelli. Przy dużej dozie sprytu
wymiennik płytowy możnaby zamontować gdzieś za wanną lub w szafce z dużą
szansą że nikt nigdy do niczego nie dojdzie.
|