Data: 2005-01-18 19:37:26
Temat: Re: [ot] Re: Wybor Jillian - co o tym sadzicie ?
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karolina "duszołap" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl> napisał
w wiadomości news:csjnrp$rf3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Olga wrote:
>
> >>Coz, moj styl jest zawsze taki sam,
> >
> > Jak widać nie w stosunku do wszystkich. Poza tym nie chodzi o styl,
tylko
> > zarzut
> > a) "gorączkowania się" - > gdzie to gorączkowanie?? zacytuj?
> > b) braku kultury -> gdzie ów brak kultury?
> > c) i "niepoważnego tonu"...też nie wiem, gdzie w mojej wypowiedzi brak
> > powagi.
>
> Ha, pisałam niedawno, że interpretacja zależy od intencji
> interpretującego. Ciekawe, czy są tu jeszcze osoby, które słowa Duni:
> "prowadzona (jak dotad) w raczej kulturalnym i powaznym tonie dyskusja"
> odebrały jako: "Dyskutujemy sobie kulturalnie i poważnie na temat
> mieszczący się w 100% w tematyce grupy i jeśli ktoś uważa, że tego
> tematu nie powinien poruszać, to niech go nie porusza, ale niech nie
> zabrania nam, bo my akurat chcemy go tu poruszyć"?
Ja nikomu nie zabraniałam dyskutować....Dunia prosiła o opinię, a moja jest
taka, że trudno ocenić nasze zachowanie w tak ekstremalnej sytuacji.
Dodałam też swoje skojarzenie z wyborami rodziców np. w Auschwitz.
Naprawdę nie widzę tu
> nigdzie oskarżenia Ciebie, Olgo, o brak kultury czy powagi.
A to? To słowa skierowane do mnie. Nie do kogokolwiek innego:
" Jesli komus nie pasuje prowadzona (jak dotad) w raczej kulturalnym i
> powaznym tonie dyskusja, to nie musi dyskutowac, prawda ?
[..]
> Poza tym, nie widze dlaczego az tak sie goraczkujesz"
Tak więc dopóki się nie wypowiedziałam, dyskusja była kulturalna, poważna i
na poziomie. A po mojej wypowiedzi straciła te walory, ponieważ w dodatku
kulturalna dyskusja mi "nie pasuje" (!). W dodatku się "gorączkuję". Dalej
nie wiem...gdzie?
Ola
>
>
>
> --
> Pozdrawiam,
> Karola
|