Data: 2002-03-28 11:53:08
Temat: Re: pająk a fuj! było: pies..- OT
Od: "Ituś" <w...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A to akurat nie ma nic do rzeczy. Oskubałabym każdego, kto
> składa jakąkolwiek propozycję dziecku bez wcześniejszego
> uzgodnienia z rodzicami. Chyba nie muszę tłumaczyć motywów?
Propozycję złożyła mnie. Ja dopiero zaprosiłem moje dziecko i TŻ do
sąsiadki i powiedziałem że zależeć to będzie od decyzji dziecka. Moja
TŻ była przy tym obecna i po wstępnej zgodzie dziecka zadałem jej
również pytanie o zgodę (jestem wredna świnia - no nie!!)
>
> > Znam (trochę) moją TŻ - nie potrafi dziecku powiedzieć NIE -
> zazwyczaj
> > mnie to wkurza ale tym razem to wykorzystałem!!! -
> poskutkowało.
>
> Co osobiście uważam za świństwo. Jeszcze pół biedy, gdyby opory
> były w rodzaju "bo koty śmierdzą" - wtedy to faktycznie
> skuteczny sposób udowodnienia opornemu, że się myli (załatwiłam
> tak rodzonego ojca ;). Ale jeśli w grę wchodzi strach... Nie
> chciałabym, żeby mój TŻ potraktował mnie w ten sposób. Wolę
> myśleć, że mogę mu ufać.
I w tym momencie nie możesz mieć do niego zaufania gdy w krytycznej
sytuacji dla ratowania ci życia będzie musiał podjąć decyzję której
sama byś ze strachu nie podjęła.
>
> Swoją drogą... widzisz, Satia? Ale my byśmy tak nie postąpiły,
> nie?
>
> > [...]
> > Może by to zastosować do fobii - Wiem że to bolesne ale może
> skuteczne
> > ;-))))
>
> Mimo uśmieszka odpowiem: zły pomysł. Znienawidziłabym osobę,
> która próbowała by mi coś takiego zrobić.
Dla mnie dobro osoby kochanej jest najwarzniejsze i to nie na dziś ale
na zawsze - godziłbym się by mnie znienawidzono jeżeli wiedziałbym że
moja TŻ wyzdrowiała.
"Lekarstwo nie musi być smaczne tylko skuteczne" - gdybym zgodził się
z Tobą nie mógłbym wlewać w dziecko syropu Guajazyl - świństwo
przednie ale skuteczne.
>
Pozdrawiam
Ituś
|