Data: 2002-03-28 11:25:49
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał w
wiadomości news:a7urug$19u$3@news.tpi.pl...
> [...]
> Dlatego nigdy nie zgodzę się na to, aby to dzieci i rodzice
ustępowali
> posiadaczom psów i ich właścicielom (jak np. ma to miejsce w
sytuacji
> wspomnianych, zanieczyszczonych placów zabaw).
E, nie tak. Są miejsca przeznaczone dla dzieci - w piaskownicy
pies czy kot nie ma prawa bytu (a ludziom wyprowadzjącym psy do
piaskownicy życzę, żeby dostali owsików). Sa miejsca
przeznaczone dla zwierząt - mój kot będzie leżał na "swoim"
kaloryferze, niezależnie od tego, jak bardzo mój bratanek chce
go stamtąd ściągnąć albo do niego dołączyć. Mając do wyboru
zasmarkane alergicznie dziecko i ukochanego kota rzecz jasna
sprzedam rodzicom kota (a potem będę ryczeć przez rok ;), ale
mimo wszystko _nie_zawsze_ prawa zwierzaka stoją poniżej praw
dziecka.
Pozdrawiam
Hanka, prowokacyjnie kochająca kota jak własne dziecko ;)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|