Data: 2005-07-08 21:22:12
Temat: Re: pasta cukrowa - spróbowałam
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "liann_ka" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
> Cyzli na poczatku caly ten roztwor ma wrzec az zgestnieje czy tak? Mi
jakos
> ta masa nie chce sie zrobic przezroczysta, czyli w sumie jak dlugo - tak
> mniej wiecej powinno sie to trzymac na ogniu???
> Raz zrobilam, i przesadzilam, wyszlam z kuchni i powstalo mi cos ala
karmel,
> nawet z garnka sie nie dalo tego wyciagnac, proboje drugi raz, zgestnialo
mi
> to i ma barwe taki ciemny zolty kolor, to dobrze? Czekam teraz az
wystygnie.
Mi po dodaniu cytryny wyszło ładne, przezroczyste i lepiące. Dodoam, lepiące
się do wszystkiego. NIJAK nie zrobię z tego kulki, rozżabia mi się w
palcach. Błagam, powiedzcie, co mam z tym zrobić, odparować trochę, czy
dodać cukru czy co... Jestem strasznie zawzięta i tylko dlatego jeszcze tego
nie wyrzuciłam ;).
M.
|