Data: 2003-11-12 11:30:35
Temat: Re: pasta curry nie proszek
Od: Shrek <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> A miesko - zwykle kurczak -(kawalki i piersi, tak pol na pol), trzeba
> przed dodaniem do sosu odpowiednio przygotowac - tak zeby
> juz nie musialo sie w tym sosie gotowac.
Jak wrzucam kurczaka do mleka kokosowego z puszki, to wlasnie wrzucam
surowe. Zreszta tak bylo w przepisce oryginalnej. Dlugo sie nie musi
gotowac. Kurczak, krewetki, ryba dochodza blyskawicznie. Swiniak i wol
troche gorzej, ale rez nie trzeba za dlugo gotowac. Oczywista, ze miesko
powinno byc pokrojone w kostke.
>
> (np. uzywajac Red Curry Paste mozna zrobic tak Dry Red Curry :
> kawaleczki kurczaka obtoczyc w mace z dodatkiem grubo mielonego
> pieprzu i smazyc (partiami) na glebokim tluszczu na zloty kolor, przelozyc
> do garnka o trzymac w cieple. W woku podsmazyc lyzke czerwonej
> pasty dodac mleko kokosowe, + kopiata lyzke masla orzeszkowego
Wlasnie! Czy ktos wie, gdzie w naszym pieknym kraju mozna dostac maslo
orzechowe?
Pozdr.,
Shrek
|