Data: 2010-09-24 22:41:16
Temat: Re: pastisz
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 24 Sep 2010 15:01:29 -0700 (PDT), Paulinka napisał(a):
>
>> On 24 Wrz, 22:31, Lebowski <lebowski@*****.com> wrote:
>>> W dniu 2010-09-23 21:23, Nemezis pisze:
>>>
>>>> Tak myślałem, wiesz to jest odpoiedź na to dlaczego nie mam żony i
>>>> dlaczego się wynosze z tego miejsca, bo twoja zawiść i kompleks
>>>> niższości jest dokładnie takim samym jak u mojego sąsiedzctwa i
>>>> spowodowałby , że byście mi żone zgwałcili.
>>> To moze zwiaz sie z jakims pasztetem, ktorego juz nikt procz ciebie nie
>>> ruszy, jesli wolisz jesc gowno sam niz tort z kolegami ;)
>>> Zawsze to lepiej niz zyc na wlasna reke i kto wie, moze uszczesliwisz
>>> jakas kaleke, a nawet moze ocalisz jakas od Radia Maryja i sluzby kk.
>>> Czyz nie byloby to mozliwie nalepszym praktycznym zastosowaniem twoich
>>> wykolejonych postaw i pogladow?
>> O motyla noga, obraziłeś XL, Chirona i Ducha/Drucha.
>> Ciekawe co oni na to?
>
> Może tylko to, że nie jestem pasztetem. A reszta to po prostu niestrawione
> własne!!! problemy tego gostka - a cóż mnie toto obchodzi.
> Myślę sobie tylko, jak można życ z takim smrodem w sobie.
A niech mnie piorun trzaśnie. Obracanie Wisły kijem, tuszowanie błędów,
etc, słabe to...
--
Paulinka
|