Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Hollow Mind <h...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: pieklo
Date: Sun, 19 Feb 2006 12:52:46 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 44
Message-ID: <1...@4...net>
References: <dt6p7p$64h$1@atlantis.news.tpi.pl> <dt899a$du0$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa29.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1140349887 1829 213.76.44.29 (19 Feb 2006 11:51:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Feb 2006 11:51:27 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.12.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:339332
Ukryj nagłówki
Paula napisał(a):
> Ha! I tu jest problem. Nigdy nie miałeś dziewczyny, więc nie wiesz, jakie to
> może być cudowne - iść z kimś na spacer trzymając go (w Twoim przypadku ją
> :) ) za rękę :) Miłość leczy wszystko :)Nie możesz myśleć "wyobrażam sobie
> jak by to było, dlatego nie muszę i nie chcę mieć dziewczyny" - to bez
> sensu, bo tego nie możesz sobie wyobrazić.
Masz zbyt idealistyczne podejście Paula. Uczucie do drugiej osoby jest
fajne bo potrafi utrzymać człowieka w pozytywnym nastroju, wytwarzają się
te wszystkie hormony szczęścia, ludzie są dzięki temu bardziej
optymistycznie nastawieni. Niestety sama miłość zmienia tylko nastrój, nie
samego człowieka. Wewnątrz pozostaje ta sama osoba, a jej lęki i frustracje
dadzą o sobie znać przy pierwszej okazji. Dziewczyna to nie tylko maszynka
do sprawiania przyjemności.
Początkowa radość z poznawania czegoś nowego, z trzymania dziewczyny za
rękę, z czasem przerodzi się w monotonię, stanie się nudne. Znoszenie jej
fochów, marudzenia, czepiania się byle czego, powoli zacznie odbierać
ochotę na jakikolwiek kontakt. Część takich zachowań dziewczyny to rodzaj
testów, a facet jest na przegranej pozycji jeśli nie potrafi się odnaleźć w
takiej sytuacji. Nie ma szans gdy ma tylko dwa wybory: 1. znoszenie
dziewczyny, jej nastrojów i nazywanie tego szczęściem oraz 2. rozstanie z
dziewczyną, które równa się powrotowi do poprzedniego stanu, czyli użalania
się nad sobą.
Moim zdaniem najpierw musi pracować nad sobą, tak by czuł się zadowolony ze
swojego życia, własnego ciała i osiągnięć. Można postawić sobie za cel
życia znalezienie dziewczyny, ale co będzie jak ta odejdzie? Nie można
odebrać komuś celu istnienia i oczekiwać, że nadal będzie żył i cieszył się
mimo utraty swojej szansy na "wieczne szczęście".
> Znajdź sobie dziewczynę :) Albo
> przynajmniej zechciej jej szukać - to Cię jakoś zmobilizuje do życia :)
Kryptoreklama ;) Dziewczyna - produkt roku, rozwiązuje wszystkie problemy.
Cierpisz na depresję, brak poczucia własnej wartości? Męczą cię koszmary,
masz nadwagę, hemoroidy i łupież? Znajdź dziewczynę! Tylko teraz: jedna w
cenie dwóch. Nie przegap okazji! Miliony facetów na świecie zmieniło swoje
życie dzięki dziewczynie. Ty także możesz zostać jednym z nich. Zacznij
szukać teraz...
--
Pozdr. H.M.
|