« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-17 12:09:41
Temat: Re: pierniczki Anki - klapa:((No to było to tak - zmieliłam te okropne grudki, postawiłam jeszcze trochę
do lodówki żeby ciut stwardniało, a później zabrałam się do pieczenia.
I nie wyszły mi :((( Nie urosły - tzn jak były w piekarniku to trochę urosły
ale po wyjęciu odrazu klapły. Jedną partię spiekłam za bardzo ( coś jeszcze
z nich będzie czy można wywalić?) a następne leżą w puszkach.
Kedy je lukrować - już można czy jeszcze trochę poczekać?
W lodówce jeszcze zostało mi trochę ciasta i myślę co z nim zrobić oprócz
upieczenia pierniczków - macie jakieś pomysły?Może jakieć ciasto?
Myślałam że upiekę ze trzy cienkie warstwy, rozrobię krem - puszkę mleka
słodzonego zagęszczanego +masło+kakao i przełożę te warstwy kremem a na górę
pokruszone te twarde pierniczki wymieszane z kremem. ( moja mama robiła taki
tort ale ciasto nie było piernikowe tylko jakieś tam takie zwykłe - i taki
tort jest rewelacyjny ale nie wiem czy ten posmak piernikowy nie będzie się
gryzł z kremem.)
Poradźcie proszę, Lena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-17 14:37:54
Temat: Re: pierniczki Anki - klapa:((ja mam resztki ciastek, które włąsnie, badz sie ciut spiekły, badz sa jakies
nie ładne, z nich robie na samaym koncu kule piernikowe z resztek
ciasta.pozdrawiam Joa
Ps. dziwne,bo te Pierniczki Anki wychdoza rewelacyjnie.
Użytkownik "Elena Morawska" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cpuidl$ca5$1@achot.icm.edu.pl...
> No to było to tak - zmieliłam te okropne grudki, postawiłam jeszcze
trochę
> do lodówki żeby ciut stwardniało, a później zabrałam się do pieczenia.
> I nie wyszły mi :((( Nie urosły - tzn jak były w piekarniku to trochę
urosły
> ale po wyjęciu odrazu klapły. Jedną partię spiekłam za bardzo ( coś
jeszcze
> z nich będzie czy można wywalić?) a następne leżą w puszkach.
> Kedy je lukrować - już można czy jeszcze trochę poczekać?
> W lodówce jeszcze zostało mi trochę ciasta i myślę co z nim zrobić oprócz
> upieczenia pierniczków - macie jakieś pomysły?Może jakieć ciasto?
> Myślałam że upiekę ze trzy cienkie warstwy, rozrobię krem - puszkę
mleka
> słodzonego zagęszczanego +masło+kakao i przełożę te warstwy kremem a na
górę
> pokruszone te twarde pierniczki wymieszane z kremem. ( moja mama robiła
taki
> tort ale ciasto nie było piernikowe tylko jakieś tam takie zwykłe - i taki
> tort jest rewelacyjny ale nie wiem czy ten posmak piernikowy nie będzie
się
> gryzł z kremem.)
> Poradźcie proszę, Lena
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |