Data: 2004-09-11 18:23:00
Temat: Re: pigwowiec- jak przetworzyc owoce
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> A ja sądzę że trzeba wycinać nasienniki żeby móc również jeść miąższ.
> Osłonki nasionek są bardzo cienkie i mogą kaleczyć podniebienie. To tak jak
> w jabłku ogryzek, nie każdy go zje. Dobierając owoce do macerowania w
> temperaturze trzeba kierować się ich wielkością ponieważ zieleńsze i
> mniejsze wolniej się "robią" niż dojrzałe i duże. To tak jak z gotowanie
> ziemniaków.
>
> Serdecznie Miłka
>
> PS.: Podpisuję się pod tym, iż pigwowiec jest wyborniejszy w herbacie
> niż cytryna :-D
Miałem na myśli wino,owoce po fermentacji wyrzuce się.Nalewka to co innego,
owoce mogą być równie dobre jak sam płyn.Pierwsze tegoroczne już klarowne,
zlane i używane.
Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|