Data: 2003-04-11 22:01:28
Temat: Re: pikantne potrawy
Od: Peyton <p...@t...pl.POTRZEBNA.pozyczka.500.tys.zl.0601.49.19.98.04>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aneta Baran <a...@c...anetek.net> wrote in
news:b7738s$9s1$1@sunnews.cern.ch:
> A pikle z limonek znasz? Jeśli nie, to skosztuj, polecam, wersję 'hot'
> oczywiście :-) Oraz ostry chutney z mango.
cos mi sie wydaje, ze kiedys juz probowalem chutneya, ale byl tak mdlaco-
slodki, ze caly sloik wyladowal w koszu.
> że o broni biologicznej pod
> nazwą piment antillais nie wspomnę, to jest dopiero wyciskacz łez, co
> dech zapiera ;-)
a jaka jest nazwa handlowa?
--
p.e.y.t.o.n
"Wolę Peya niż księdza Jankowskiego..." -- Siwa
|