Data: 2002-06-17 09:30:34
Temat: Re: piri piri?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 17 Jun 2002 10:21:37 +0200, Waldemar Krzok
<w...@u...fu-berlin.de> wrote:
>
>> >Alez Krysiu, przeciez Ty doskonale wiesz o, co chodzi :)))
>> >Doskonale nadaje sie do ryków meza, jak mu cos nie smakuje. Wklada sie mu
>> >taka piri piri do geby i od razu przestaje ryczec... na jakis czas, hehehe
>>
>> a co? tak go zatchnie??
>
>my?l?, ?e dopiero zacznie rycze? ;-)
>
>Waldek
ale NAJPIERW go zatchnie i odbierze mowe...mysl kategoriami
maluch, ktory sie przewrocil bolesnie...lezy..podnosi
glowe..patrzy CI w oczy...jest bardzo dluga cisza...dziecko
nabiera powoli i duzo powietrza do pluc, ..odczekuje jeszcze
momencik.. robi sie czerwone...iiii.... RYKNIE!
to chyba o to chodzi, nie? ;P
Trysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
|
