"Kochany misio"
Bogusław
Radzimierski<r...@o...pl>
napisał(a) w swojej
wiadomości
<news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEOEOHDOAA.radzimierski@ogro
d-botaniczny.pl> ,a ja
na to :
>
> Wnioski każdy sam wyciągnie:-)
> Sprzedaż piwa spadła by o 50 % gdyby nie sok malinowy, po obserwacjach
> mojej żony zauważyłem że pija tylko piwo z sokiem malinowym. Zaintrygowany
> zrobiłem ankietę w Łodzi wsród 232 Łodzianek pytając czy lubią piwo, 99%
> odpowiedziała że tak :-) ale z sokiem malinowym :-)

Moim zdaniem założenie jest błędne.Kobiety zużywają tylko (imho) 5 % piwa w
PRLu .

> Zakładajmy plantacje malin, to jest przyszłość :-)
> Bogusław pijący tradycyjnie bez soku z malin, ale respektujący prawa
> rynku. Tak na marginesie, czy ktoś słyszał aby do piwa dodawano soku z
> winogron hi hi hi.

Nie,ale w Berlinie i okolicach północnych dodaje sie zielonego soku
(prawdopodobnie na bazie agrestu - nie wiem bo nie piłem ) i kobiety
tamtejsze to lubią.

--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
serwis muszlowcowy www.republika.pl/jkch1
< Jeśli gniewasz się na mnie to czas abyś wyłączył swój komputer>