Data: 2002-03-22 16:52:28
Temat: Re: pizza
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >czekam na przepis na pizze w Twoim wykonaniu....
> >
> >adam
> Wyluzuj...
> ;-)))))))
alez ja jestem luźny niczym zwieracz w czasie defekacji... - tylko nie lubie
takich zagrywek od pseudo-kucharki, ktora zamiast pomoc chlopakowi
(dziewczynie) upiec cos milego, wysila sie na rozne dziwne zarty, moze to i
smieszne bylo, bo ja wiem? nie widzialem aplauzu...
jasne ze zostane, poczytam jeszcze co ludzie ciekaweg opisza..
a jesczze z innekj beczki jutro w krakowie bede - gdzie mozna zjesc cos
milego? ksiazki p. Maklowicza mam juz przeczytane, ale zawsze im wiecej
propozycji tym lepiej... - doradzcie cos milego i nowego, Krakusi :))
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|