Data: 2006-08-02 21:01:22
Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 02 Aug 2006 22:11:00 +0200, Quasi napisał(a):
> Immon napisał(a):
>
>> Moja babcia mawiała: Kto się lubi ten się czubi ;-)
>
> U mnie to przybralo postac patologiczna: nie lubie i unikam ludzi, z
> ktorymi nie moge sie "czubic".
Hehe - dzięki temu stać cię na *luksus bycia szczerym*. Gorzej w zakładzie
pracy - powiedz dyrektorowi szczerze co myślisz o jego ostatnich decyzjach,
a już on za ciebie zalatwi całą resztę :D
> Ostra dyskusja/polemika to moja ulubiona
> interakcja z ludzmi i zawsze, chocby na sile, wyszukuje jakich roznic
> zdan. ;-)
W zasadzie tylko wtedy można mówić o ciekawej konstruktywnej dyskusji.
Niektórzy ludzie tego nie rozumieją i zarzucają *"czepianie się"*. Kiedyś
miałem dziewczynę, która w takich sytuacjach *reagowała płaczem* :)
> W tej materii (tj. kontaktow interpersonalnych) prawie nic
> innego nie potrafie...
Hmm... kontakty interpersonalne dotyczą również członków najbliższej
rodziny, ale nie śmiem pytać o szczegóły :)
Pozdrawiam
--
Immon
|