Data: 2001-07-29 10:57:08
Temat: Re: poczucie bezpieczenstwa
Od: "psychoLamer" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Agnieszka"
>
> potrzeba poczucia bezpieczenstwa to niezwykle silna potrzeba ludzka
> osmiele sie nawet zaryzykowac stwierdzenie ze jest jedna z najsilniejszych-
> oczywiscie po zaspokojeniu nadrzednych potrzeb fizjologicznych
<itd>
wyprzedzenie moich mysli?
nie, tylko wczesniej o nich piszecie.
ostatnio wlasnie staram sie skupic na problemie potrzeb
i jak na razie jestem pewien jednej:
*potrzeba okreslenia POTRZEB*
dlaczego?
*w celu wyznaczenia CELÓW*
i dalej - aby odzyskac motywacje
i dalej - powrócic do zycia
wcale nie zartuje.
jestem w stanie zawieszenia (jak komputer)
moze to bylby dobry przyklad o których pisze nizej:
> Mysle ze Twoja kolezanka powinna wymienic wiele takich przykladów, moze
> rówiez pokazac do czego prowadzi nie zaspokojenie tej potrzeby- nawet do
> zaburzen typu stany depresyjne czy nerwicowe
>
a wracajac do bezpieczenstwa.:
Moim skromnym zdaniem
poczucie bezpieczenstwa moze byc osiagniete w rózny sposób wlasciwy róznym
ludziom,
a moze nawet rózny w na róznych etapach zycia.
Nie chce sie wymadrzac,
ale nie wymienal bym bezpieczenstwa ani wyzej ani nizej od innych potrzeb.
Dla zdrowego funkcjonowanie potrzebny jest zarówno pewien minimalny poziom
zaspokojenia _róznych_ potrzeb,
jak i ich NIEZASPOKOJENIE aby czlowiek mógl dalej funkcjonowac.
oczywiscie moge sie mylic, ale to co napisalem opieram na wlasnym przykladzie.
psychoLAmer,
ps. moje poglady nie sa wykrystalizowane, to ytylko szkic, chetnie je
zweryfikuje
pL.
|