Data: 2005-04-19 20:03:19
Temat: Re: pod leszczyny
Od: "_hehehe" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
michalina27 wrote:
>>
> No to ja też tak będę robić, zważywszy na to, że leszczyn mam 4. Za
> każdym razem nie moglam trafić na tę odmianę com chciała. W efekcie 4
> i pewnie jedna pójdzie pod nóż (piłę, siekierę). Teraz niech się
> starają, która lepsza...
> michalina
:))))
zasadniczo kazda z wielkoowocowych jest w jakis sposob dobra
okresl wiec kryteria
:)
naprzyklad najbardziej majaca wziecie odmiana Olbrzymi z Halle
ma coprawda jedne z wiekszych orzechow
ale co z tego jesli stosunek masy jadra do masy calej skorupy
tzw wypelnienie nie jest tak imponujace
:)
ponadto jest to bardzo wrazliwa na choroby odmiana
wymaga bardzo dobrych zapylaczy
a posadzona na zimnych gruntach o wysokim poziomie wod gruntowych
nie bedzie wogole rosla
:)
na taki grunt duzo lepsza bylaby odmiana Gunslebenski
o nieco mniejszych niz Olbrzymi z Halle orzechach
ale za to jedna z najbardziej odpornych na choroby
a ponadto dobrze rosnie i owocuje na gruntach
na ktorych inne leszczyny wielkoowocowe nie chcialy by rosnac
:)
u nas nie jest to zbyt popularna odmiana
ale na zachodzie jest to najbardziej preferowana
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
|