Data: 2008-04-07 11:32:32
Temat: Re: podkaszarka/kosa spalinowa czy elektyryczna.
Od: "P.H." <k...@g...w.sieci>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Roket" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ftcsf6$lde$1@news.lublin.pl...
>
> Użytkownik "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> napisał w wiadomości
> news:47f9ed5a.0@news.qdnet.pl...
>
>> Ja Ci napiszę tak, przy takiej powierzchni to wolę normalną kosą niż
>> podkaszarką, po prostu dla mnie te podkaszarki są tak kłopotliwe ///
>
> Dokładnie jak piszesz Aaron;
> żyłkowa bzykałka do takiego obszaru to porażka.
> Ja wprawdzie używam takiej trzeci sezon ale tylko w zakamarkach,
> kątach,
> pochyłościach, tam gdzie potrzebna jest kosmetyka, szczegół.
> Do 800 metrów to kosiarka na kółkach, kamienie powybierać,
> kretowiska i górki zebrać szpadlem.
>
ewentualnie kosa spalinowa
ale w budżecie się nie zmieścisz
pzdr
Piotr
|