Użytkownik "Ania" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:db3er9$qd8$1@news.onet.pl...
> W zamrażalniku mam polędwicę wieprzową - czeka :-) I tak sobie myślę, jak
> tak czeka to trzeba by coś wymyślić dobrego z takiej polędwicy. Tylko co?
> Może by tak zapiec albo zrobiś nadziewana albo...

Polecam "Warkocz Maryny" podany z sosem ze swieżych grzybów i ziemniakami w
mundurkach zapiekanymi z oscypkiem.
Technicznie wygląda to tak, ze polędwice nalezy rozkroić wzdłuz na trzy
części - ale oczywiście nie do konca - tak, zeby móc zapleść warkocz.
Nastepnie polędwicę zamarynować (przed zapleceniem, ale rozkrojoną)
najlepiej w przyprawie staropolskiej Kamis, bo jest z jałowcem. Po jakiejś
godzinie zaplata się warkocz i obsmaża go krótko na patelni, aby się
zasklepił. Potem najlepiej upiec mieso na grillu, ja robię to w piekarniku z
funkcją grill. Pieczenie polędwicy w folii aluminiowej, co zastosowałam
ostatnio , jest pomyłką z powodu braku efektu chrupiącej skórki. Długośc
pieczenia zależy od grubości warkocza, jakości mięsa itp, ale przeważnie max
pół godziny.

pozdr

cherokee