Data: 2004-02-05 18:40:07
Temat: Re: polewka (moja wina)
Od: bella <belunia@[usunxxx]autograf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 04-02-05 19:02, Fela napisał(a):
>>>Mimo dużej chęci nie udało mi się wytworzyć grudek serowych.
>>
>>a to dziwne..
>>jak tylko zaczyna sie wszystko gotowac natychmiast zamienia sie w grudki..
>>poniewaz ja za grudkami nie przepadam to mieszam caly czas i mam "zupke"
>>jednolita
>
> No więc właśnie tu być może przyczyna w produktach - lub w tym, ze wszystko
> zmiksowałam przed pogrzewaniem
ups
a tak chcialam dobrze :(
ja to wlewam do gara i mieszam taka mala ubijaczka, tak delikutasnie :)
przepraszam.. powinnam to byla napisac
>>oj zagotowac tylko:)
>
> To tez można robić na rózne sposoby, szybciej wolniej
nie.. to przez to miksowanie :(
gotuje na duzym ogniu bo nie chce mi sie tak dlugo stac i mieszac..
jak tylko sie zagotuje ( zobacze babelki) wtedy wylaczam
zreszta na gorze robi sie piana i gdybym nie wylaczyla to by wszystko
"wylecialo"
>>widzisz i tu jest chyba sedno sprawy :)
>>ty ten smak pamietasz .. a ja nabylam go wchodzac w zwiazek malzenski :)
>>pierwszy raz zjadlam te zupke u tesciowej :)
>
> :-))))
> Musiało Ci posmakować mocno, choć u teściowej! ;-)
> No bo to warte jest smakowania.
> Fela
pierwszy raz nie samkowalo, ale teraz uwielbiam te zupke :)
i polecam wszystkim nawet tym nielubiacym mleka :)
pozdrawiam
b.
|