Data: 2004-05-06 07:49:33
Temat: Re: pomidory
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:409979fb.10417229@news.tpi.pl...
> On Wed, 5 May 2004 09:07:37 +0200, "Gusiek" <a...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> Sprostowanie - nie "przez cala zime"...
Dyć wiem, ale nie chcialam sie wdawac w szczegoly przechowywania w
kontrolowanej atmosferze :)
Przez cala zime to one siedza
> w przechowalni wypelnionej dwutlenkiem wegla (sa dwie szkoly - albo
> obszerniejsza przechowalnia i wowczas trzeba sztucznie dwutlenkiem
> dmuchac ale to dodatkowy koszt albo tez calkiem ciasno wypelniona
> owocami, i niech nikt mi tu nie mowi ze pomidor nie jest owocem - jest
> jak najbardziej...) i zupelnie sie nie zmieniaja. A jak trzeba wyslac
> do sklepu - to sie atmosfere dwutlenku zmienia na atmosfere metanu
A ja myslałam, ze one potrzebuja etylenu, zeby zaczac dojrzewac. A moze
zaczynaja wydzielac etylem pod wplywem metanu?
Pozdrawiam z zainteresowaniem, Agata
|