Data: 2012-05-15 10:21:10
Temat: Re: pora na zmiany
Od: Bbjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-15 11:59, Hanka pisze:
> I tak teraz nie moge - zbieram fundusze na jakas mala mila pustelnie,
> bo moj dom za wielki i albo go zdziebko przerobie na swoje potrzeby,
Czyli bez kuchni. Za to z oknem solarnym?
> (zwiazane np z inedia), albo sie calkiem wyniose - a moja obecna
> praca
> to m.in. probowanie / akceptowanie posilkow. Nidyrydy sama prana zyc.
> Wiec, jeszcze troche poczekajmy :)
o, to masz zabawne zajęcie, tez lubię próbować, ale mi za to nie płacą,
niestety. A nawet często trzeba im zapłacić.
> Dzieki za usmiech, ktory mi czesto dajesz swoimi wypowiedziami
> (niezaleznie od naglowka grupy) i obrazami (tak tak, ciagle jestem
> fanka :)
A dzięki, dzięki :) powolutku i całkowicie przypadkowo zaczynam wypływać
na ciut szersze wody, przed czym mam stracha, bo to przecież takie nic.
Zdaje mi się, ze sprawdza się porzekadło o siedzeniu w kącie... :O
> Wiec, poki co - pozostaje na etapie przygotowan.
> O wszelkich nowinkach nie omieszkam doniesc czem predzej.
> No i na pewno nie wybiore sie, nieopatrznie, pomiedzy mustangi,
> o ktorych opowiada Jakub ;)
Ciekawa jestem.
--
B.
|