Dnia Tue, 15 May 2012 00:09:07 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> Przeleciawszy pol swiata, poznawszy mnostwo roznych, a w sumie tak
> samo dzialajacych na moj hedonistyczny organizm smakow, lekko znudzona
> stwierdzam, ze w tej dziedzinie juz nic mnie nie moze zaskoczyc.
>
Ja nie muszę być zaskakiwana (choć nadal bywam, wciąż bowiem zdarza się, że
na jakimś krańcu świata coś mnie smakowo zadziwi), wystarczy mi
przyjemność, choćby i powielana wciąż i wciąż z nadchodzącą wiosną w
wilgotnej słodyczy truskawek... :)
Czyżbyśmy byli obdarowani zmysłem smaku i węchu nadaremno?
A przewód pokarmowy to tylko jakaś niepotrzebna atrapa? Myślałam, że tylko
wyrostek znalazł się tam w wyniku "błędu produkcyjnego" :)

>
> Moze wiec przestac jesc?
>
Każdemu jego porno :)
Relacja na bieżąco - po dwóch dniach bez jedzenia i jednym bez picia (taka
zaistaniała konieczność, niestety), stwierdzam, że to nie moja bajka :)
>
> niejedzenie.info
>
> www.poradnia.pl/bresarianie-czyli-niejedzacy.html
>
Tak, tak, wiem, wiem...

Pozdrawiam,
M. ociekająca sokiem z ananasa...