Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net!
newsfeed.straub-nv.de!proxad.net!feeder1-2.proxad.net!64.233.178.134.MISMATCH!p
ostnews.google.com!x41g2000hsb.googlegroups.com!not-for-mail
From: i...@g...pl
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: posłanie dla nadwrażliwych
Date: Fri, 30 May 2008 05:09:02 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 58
Message-ID: <2...@x...googlegroups.com>
References: <g1olq2$ubc$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.28.210.71
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1212149343 2137 127.0.0.1 (30 May 2008 12:09:03 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Fri, 30 May 2008 12:09:03 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: x41g2000hsb.googlegroups.com; posting-host=83.28.210.71;
posting-account=N1s5fQoAAADh79ikLaZl6sk75TRnxCdW
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT
5.1),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:404623
Ukryj nagłówki
On 30 Maj, 11:44, tren R <t...@p...pl> wrote:
> "Empatia, miłość i przyjaźń to życzliwość i gotowość pomocy ludziom. Ale
> nie mogą być one tożsame z "rzucaniem pereł między wieprze."
Przecież zawsze to mówię... że nie można pomagać każdemu, bezwarunkowo
i w cały świat... Trzeba mieć plan, znać wartość swojej pomocy - to
znaczy traktować ją jako DAR godzien i wręcz wymagający docenienia,
dany z serca, ale nie dla zyskania czyjejś czołobitności... Dając
pomoc "z sensem" zachowujemy wielki szacunek dla obdarowanych, ale i
dla samych siebie.
Nie można pomagać, uważając się za nic. "NIC" nie może zrobić niczego
wielkiego, ani niczego pięknego.
> (...)
> za to, że chcą Was zmienić
> zamiast naśladować
> ze jesteście leczeni zamiast leczyć świat
> za Waszą boską moc zniszczoną przez
> zwierzęcą siłę
> za niezwykłość i samotność
> Waszych dróg
>
> Bądżcie pozdrowieni Nadwrażliwi
No właśnie, a co napisałam w wątku "Duma wariata"? - przecież o tej
właśnie nadwrażliwości, o tej właśnie odmienności, którą leczą,
zamiast nad nią głowę pochylić i pomyśleć, czy to nie resztka
normalności wśród nas... z której winniśmy czerpać, zamiast
unicestwiać "leczeniem", zmienianiem, agresją, nieakceptacją,
izolacją...
No to Wam przypomnę:
"Ludzie chorzy psychicznie to ci, których chorobą i cierpieniem jest
niewyobrażalna dla zdrowych nadwrażliwość."
Oraz:
"Skąd się wziął sposób postrzegania odmienności psychicznej od
większości jako nienormalności? - czyż tylko fakt pozostawania w
mniejszości takich osób świadczy za normalnością nas, większości?
Może
jest akurat odwrotnie, może to właśnie my, ustanawiający kryteria
powszechnie rozumienej prawidłowości psychicznej, jesteśmy godni
leczenia, a tamci to resztka normalnych na tym świecie, którą chcemy
usunąć?"
|