No i wyszło całkiem fajnie, tylko coś mi maliny złe się trafiły. Pierwszy
raz w życiu kupiłam kwaśne maliny i sos zamiast na słodko był na kwaśno.
Gdybym je wcześniej skosztowała, nie dodałabym octu.
Dosypałam nieco cukru i było ok.
Brokuły brzmiały tu całkiem nieźle, śmiało możesz je dodać w zastępstwie
szparagów, choć ja miałam sporą chrapkę na te szparagi.
Sosik jest rzeczywiście rewelacyjny (gdyby oczywiście nie był taki kwaśny
jak u mnie) i spróbuję go wykorzystać do wieprza. Do tego jest b.łatwy i
szybki do zrobienia.
Miałam wątpliwości co do pomidorka, czy aby na pewno pasuje tutaj, ale
szybko zostały rozwiane.

Ta smaczna kolacyjka na pewno się powtórzy. Dziękuję za pomysł.

Danka