Data: 2001-07-31 22:10:25
Temat: Re: powódź!?- Źle sformułowane zadanie
Od: "Csirke" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michał Trojaczek" <m...@s...edu.pl> napisał w
wiadomości news:9k40v2$p1s$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Dla wytrwalych mam kolejna zagadke. Licze na zaangazowanie przynajmniej
jak
> w przypadku 'waznych kulek.'
>
> Pewien człowiek mieszkał na ostatnim pietrze 10-piętrowego budynku. Jak to
> zwykle bywa w tego rodzaju budynkach zainstalowana byla w nim winda,
jednak
> byla to nietypowa winda: ow czlowiek mogl zawsze nia zjechac z samej gory
na
> sam dol, natomiast w odwrotna strone mogl wjechac tylko przy sprzyjajacych
> warunkach atmosferycznych - mianowicie w deszczu. Przy ladnej pogodzie
mogl
> wjechac tylko do 4 pietra. Dlaczego?
>
> powodzenia
Ta zagadka jest sformułowana NIELOGICZNIE.
A przynajmniej przy tej treści podawane rozwiązania (z parasolem) są
nieprawidłowe z logicznego punktu widzenia.
Jak byk bowiem stoi: "była to NIETYPOWA WINDA". A więc brak możliwości
wjazdu na 10 piętro przy ładnej pogodzie powinien być spowodowany przez
windę, nie wzrost człowieka!
I nie mówcie, że się czepiam...
Tu trzeba być dokładnym aż do bólu.
Pozdrawiam wszystkich kochających zagadki
Csirke
|