>
>Wielkie Dzi?ki!!!
>Ca?e szcz??cie ju? nie pada i co prawda zapowiadaj? jeszcze deszcz, ale
>juz nie TAKI.
>
>PS. Mo?e przepis na KAPU?NIACZEK ? ;)))

mam nadzieje, ze nie zgniles kompletnie!! Moze tylko lekko
zaplesnialy....w lato. kiedy mi sie ulegla corka (185), u nas, w
Walii padalo codziennie. nie caly dzien, ale codziennie. w czasie
moich 3 dni w szpitalu wrcilam do domu do skorzanych kapci, ktore
nie tylko zaplesnialy, ale i staly tak z centymetr nad dywanem...

kapusniaczek, z solidarnosci z polskim wybrzezem, ugotowalam
sobie gar i juz zjadlam na sniadanie i obiad. Dalej bedzie
podwieczorek i kolacja. No i potem pewnie zjem reszte...

Krysia, doswiadczona w plesnieniu
K.T. - starannie opakowana