Data: 2002-10-07 15:00:55
Temat: Re: pozew o rozwód
Od: Bischoop <B...@K...RUSSIA>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule eRa wyklawiaturzył(a):
> Mam pytanie co się musi stać, żeby mozna było się rozejść lub chociaż dostać
> "separację" czy nie wystarczy napisać, ze nie czujemy nic do siebie i
> jesteśmy sobie obojetni? Po co mam zyć z człowiekiem dla ktorego jestem
> współlokatorka a nie żoną...
> Może ktoś miał podobne doswiadczenia, prosze o rade..
> pozdrawiam era
Proste jak drut, powod: niezgodnosc charakterow :-)
--
% --== *Bischoop* ==-- | *LRU: #260447* %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:1562767 |ICQ:159794827 %
% _Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete_ %
|