Użytkownik Grzegorz Nowaczyk <g...@e...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
napisał:00e801c26ea7$d16053a0$4...@A...EUROPOLMEB
LE.PL...
> Ale zakladamy ze maz zgadza sie na rozejscie i ew. rozwod tylko dlatego ze
> zona tego chce!On nadal ja kocha i chce wszystko wybaczyc, zapomniec,
> ogolnie nie bardzo ma ochote na ciaganie sie po sadach,

nic na siłe

tylko w wypadku
> kiedy zona odejdzie(=wyprowadzi) do tego 3 bedzie walczyl o opieke nad
> dziecmi.

masz do tego prawo

> czy wina meza zamiast wspomnianej impotencji moze byc to, ze przez ub. rok
> pracowal po 10-12h, studiowal w weekendy oraz w wolnym czasie budowal dom
> dla swojej rodziny wobec czego niewiele czasu mial dla zony i dzieci?

nie to nie jest wina , swoją praca, nauką przyczyniałes sie do poprawienia
warunków rodzinie

Moze
> byc wina to ze raz w tygodniu(raz na dwa) z kolegami po kilkunastu h pracy
> wyszedl na piwo-pewnie to juz prawie pijak tudziez alkoholik ('bo musiales
> isc na piwo!')

w sytuacji powyższej nie jest to jeszcze dowód
ale ? to zależy od zebranego materiału dowodowego , świadków ,czy na pewno
to było sporadyczne zachowanie o tym wiesz sam najlepiej

Sandra