« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2002-07-01 12:45:00
Temat: Re: Odp: pozyskiwane z natury> o wlasnie. Na Jerzego zawsze mozna liczyc :-)))))
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
> PS. Ciesze sie, Jerzy, ze sie juz zagoiles :-)))))))
Wpadła mi w ręce "sourcebook":
The POISONS and ANTIDOTES
;-)))
I teraz wiem co truje (czym truć) i co odtruwa.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Chcesz truć?, otrułeś się?, otruto cię? to tym bardziej czym prędzej
zgłoś się do mnie aby nie było za późno!!!"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2002-07-01 12:50:17
Temat: Re: Odp: pozyskiwane z natury"Ewa Szczęśniak" napisala:
> > No więc obejrzałam dokładnie goryczki, druga tez zakwitła i ma
> > cztery płatki, jak mówiła Ewa. Natomiast ta pierwsza ma
> > mniej listków na łodygach, listki ostrzejsze (smuklejsze),
> > kielichy tez bardziej wydłuzone, na jednej łodydze pięcipłatkowe,
> > na drugiej sześcio :-)
> Rzuc na google "Gentiana cruciata" i "Gentiana septemfida" - na pewno wyjda
> jakies zdjecia i bedziesz mogla sprawdzic, czy to to. Ta z czterema
> platkami to moze byc cruciata=krzyzowa,
Zgadza się, jak żywa :-)
> ta z piecioma, tak jak mowil
> Boguslaw, to prawdopodobnie septemfida. Obie ladne :-))))
Tu juz nie jestem pewna. Ta moja ma jakby smuklejsze listki
(te na łodydze z kwiatkami) i rzadziej rozmieszczone. Ale same
kwiaty podobne.
Poza tym mam jeszcze jakąś goryczkę-mutanta. Jest ogromna, ale za
to nie kwitnie. Może późniejsza?
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2002-07-01 16:03:33
Temat: Re: pozyskiwane z naturyAt 22:48 02-06-28 +0200, you wrote:
>----- Original Message -----
>From: "Sunnie" <s...@k...net.pl>
>:
> > > > Glod wiedzy we mnie wezbral! Co to jest czarcie zebro? Tak sie milo
> > >nazywa
> > > > :-))))))
> > >
> > >Succisa pratensis Moench - czarcikęs łąkowy
> >
> > A mnie sie wydaje ze w Wielkopolsce czarcie zebro to ostrozen :)
>
>hehe
>dla mnie sprawa jest oczywista
>czarcie zebro to czarcie zebro
>tak jak pyrki to pyrki
No ja tej :)
Anka
---
"Blad w mowie i pismie to jak tlusta plama na fotografii Matki, ktora
kochasz." (Janusz Korczak)
---
---
Super promocyjna oferta dla mieszkancow Krakowa
http://www.promocja.kki.pl/radio.html
---
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2002-07-01 21:15:42
Temat: Re: pozyskiwane z natury
----- Original Message -----
From: "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
> > jesli chcesz moge pstryknac cyfraczkiem zdjecie
> > i przyslac Tobie jak wyglada i kwitnie te czarcie zebro
> >:)
>
> A chetnie! Przynajmniej bede wiedziec, co to w koncu jest (poza tym, ze
> czarcie zebro) ;-)))
>
ja przeczytawszy post Jerzego
zaczalem spradzac na necie rozne te ostrozenie i okazalo sie
ze to polne osty
:)
zdjecie podesle przy najblizej okazji
aha jak wielkie podeslac
nieobcinane w jpg ma w oryginale okolo 300 kb
> > a dzis wypatrzylem bardzo ladny chwascik
> > caly osypany fioletowymi kwiatkami
> > ostróżka (czy jakos tak) sie on chyba nazywa
> >:)))
>
> Tego nie wykopuj, bo to jednoroczne. Poczekaj na nasiona, zbierz, wysiej,
a
> potem bedziesz ja mial i mial, i mial. Jest taka ladna, ze warto.
> Pozdrawiam - Ewa Sz.
:)
a kiedy wysiac
juz teraz po zebraniu cz dopiero na wiosne
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2002-07-01 21:15:46
Temat: Re: pozyskiwane z natury
> >hehe
> >dla mnie sprawa jest oczywista
> >czarcie zebro to czarcie zebro
> >tak jak pyrki to pyrki
>
> No ja tej :)
>
> Anka
>
tejjjjjjj
czyzbys swojaczka byla
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2002-07-01 22:25:19
Temat: Re: pozyskiwane z natury"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
> A poziomek lesnych nie przenosiles?
Nie. Jeszcze nie. :-)
> No wiesz, miedzy dziewanna a perzem jest pewna subtelna roznica! No
> chyba ze masz wlasne dziewanny i nie musisz latac z lopata :-)))))
Ech, chyba muszę poszukać i zobaczyć jak ta wasza (g)dzie-wanna
wygląda, bo kto wie, być może rośnie na polu, a ja o tym nie wiem :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek, przyjechawszy właśnie do domu i zanabywszy po drodze dwa
nowe derenie białe: ,,Elegantissima'' i ,,Aurea''.
--
Raz rzekła skrzypkowi spod Rio
Panienka, co zwała się Clio:
,,Od swego amanta
Nie pragnę andanta,
Lecz tylko allegro con brio''.
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2002-07-01 22:34:00
Temat: Re: pozyskiwane z natury"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
> Obawiam sie, ze to nie ten Teresin. Chodzi o ten na Lubelszczyznie >
> :-)
Heh, skoro wymieniał też Kumów (nie Kunów!) Majoracki, to zapewne
Teresin między Chełmem a Wojslawicami. A to moje rodzinne strony
:-). Hrubieszów i Okszów też niedaleko Chełma. Gdybyś była
zainteresowana, to pewnie w przyszły łykend (a może za dwa tygodnie?)
któroś z nas będzie jechać w tamte strony -- możemy Cię zabrać na
rekonesans :-))
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starzec u stóp Wezuwiusza
Zgłębiał trzeci już tom Witruwiusza,
Gdy zalała go lawa;
,,Działa to jak `Wełtawa' '',
Rzekł ,,Smetany: wzrusza i rozjusza''.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2002-07-01 22:38:03
Temat: Re: pozyskiwane z natury"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
> A tak cichutko na boku: myslisz, ze Grzesiek wykopal te maliny i
> jezyny z lasu w celu wiadomym (patrz t. IV - suplement)?????
Aaa, niedoczekanie Wasze... Jeszcze o przebaczenie, profani, będziecie
prosić... :-)
> Ja na razie posiadam tylko Cristally w pojemniku i, patrzac na nia,
> prawdopodobnie zalapie sie na t. II.
Pożyjemy, zobaczymy, może się to da zmienić...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rzekła pani do chłopca w Tuluzie:
,,Co tak marnie mnie jebiesz, łobuzie?''
Na to chłopiec: ,,O pani
Ja szacunek mam dla niej,
Na zbyt wielkim pracuję tu luzie''.
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2002-07-02 06:14:03
Temat: Odp: pozyskiwane z natury
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:013b01c22144$8eb34040$794c4cd5@TadeuszSmal...
>
>
> > > a dzis wypatrzylem bardzo ladny chwascik
> > > caly osypany fioletowymi kwiatkami
> > > ostróżka (czy jakos tak) sie on chyba nazywa
> > >:)))
> >
> > Tego nie wykopuj, bo to jednoroczne. Poczekaj na nasiona, zbierz,
wysiej,
> a
> > potem bedziesz ja mial i mial, i mial. Jest taka ladna, ze warto.
> a kiedy wysiac
> juz teraz po zebraniu cz dopiero na wiosne
> ?
Możesz już teraz, wcześniej wzejdzie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
111. Data: 2002-07-02 07:02:55
Temat: RE: Odp: Odp: Odp: pozyskiwane z natury
Behalf Of Ewa Szczę?niak
>> A propos Veratrum, to melduję, że jest to przysmak
>> ślimaków. Zeżarły w pierwszej kolejności :(
>
>Cos w tym jest. W gorach mozna czesto obejrzec takie serwetki z
>abstrakcyjna perforacja, ktpre zostaja z Veratrum po przejsciu slomakow.
>Ciekawe, jak Boguslaw ochronil swoje cudo?
>Pozdrowienia - Ewa Sz.
U mnie nie ma slimakow,natomiast jest jeż zadomowiony na stale,sadze ze to
jego zasluga.
Natomiast zaatakowaly ja mszyce i potraktowalem je preparatem owadobojczym
'FASTAC'
Niedlugo bedzie kwitla.
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |