Data: 2006-05-10 16:05:38
Temat: Re: praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marcin [MAC]" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:e3t1qm$50m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dziecko jak nie znajduje odpowiednio duzo zainteresowania i uczucia u
> rodzicow szczesliwe jest z tym kto w minimalnym chocby stopniu to zapewni.
> Mnie np uwielbia bratanek bo zawsze poswiecam mu czas mimo ze jestem dla
> niego obcym czlowiekiem. Moze twoje dziecko z dziadkami jest szczesliwsze
> niz z toba czy tak to powinno byc?
nie. dziecko jest szczesliwe z dziadkani, wujkiem itp nie dlatego, ze
oni bardziej poswiecaja mu swoj czas.
>
>> i dziadek nie moze na te pytania odpowiedziec, szczegolnie jesli dziecko
>> uwielbia dziadka?
>
> ano moze dziadek wszystko moze nawet adoptowac dziecko
pleciesz bzdury.
>
>> czyli jesli sie nie da nie nalezy miec dziecka?
>
> Jak widze zycie niektorych dzieci to wolabym zeby jego rodzice sie nie
> zdecydowali na potomstwo
na szczescie malo masz w tej kwestii do gadania.
>>
>
>> dziecko/rodzic to nie jest uklad zamkinety i niewolniczy. rodzina jest
>> wazna w wychowani i kontaktach miedzyludzkich. dziecko potrzebuje
>> dziadkow, wujkow, sasiadek, innych dzieci, rodzenstwa.
>>
>
> Naturalnie ze tak. Problem w proporcjach.
problem, ze ty tych proporcji nie rozumiesz. i w zaszadzie nawet ich nie
dopuszczasz.
iwon(k)a
>
>
|