Data: 2006-05-11 10:15:13
Temat: Re: praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola?
Od: "Szpilka" <s...@S...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marcin [MAC]" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e3v0tr$r8e$1@news.onet.pl...
> Powiedz co cie tak urazilo w moim tekscie? Napisalem jedynie ze _smutne_
> czasy nastaly dla dzieci ktore nie maja kontaktu z rodzicami tylko z
> dziadkami. Co w tym nielogicznego pozbawionego sensu?
Nie ma w tym sensu dlatego, że jak babcia zajmie się wnukiem 2 h
po przedszkolu to nie jest równoznaczne z tym , że to dziecko nie
ma kontaktu z rodzicami. Trochę się zagalopowałeś w osądach.
A czasy czasami. To nie od czasów zależy że są rodzice, którzy nie
poświęcają swoim dzieciom uwagi. Zawsze byli tacy, są i będą. I nie
Tobie osądzać kto jest dobrym rodzicem a kto nie. Tym bardziej tu
na grupie, gdzie nikogo nie znasz osobiście.
> Taka jest moja refleksja nt czesto spotykanego modelu rodziny i mam do
> tego prawo. Tym bardziej ze doszedlem do tego na drodze obserwacji takich
> rodzin i dzieci z ktorymi mam stycznosc a nie wyssane z palca dyrdymaly.
No więc właśnie. Masz styczność z wieloma rodzinami/rodzicami/dziećmi.
Więc poprzestań na obserwacji ich a nie pisaniu kto co robi dobrze a co źle.
To osądzą te dzieci. Czy jest im dobrze z takimi rodzicami czy nie.
> Jednak to rodzice powinni miec najlepszy kontakt z dzieckiem.
Oczywiście. I nikt tego nie neguje. Ale wybacz, są sytuacje w życiu, że
trzeba mieć w pogotowiu babcię/ciocię/koleżankę aby mogła zająć się
dzieckiem w kryzysowej sytuacji. To jest normalna rzecz. A dla Ciebie
od razu to się kojarzy z tym że rodzice nie poświęcaja czasu dziecku.
> Dla mnie nienormalna jest sytuacja kiedy slysze ze dziecko ma lepszy
> kontakt z kims innym niz rodzice. Czasy trudne sa i pomoc jest niezbedna
> ale jak napisalem w granicach rozsadku.
I dla Ciebie pomoc osoby trzeciej przy odbieraniu/zajmowaniu się dzieckiem
kilka h w tyg wykracza poza te granice?
Gdzie według Ciebie jest taka granica?
> Trzeba brac odpowiedzialnosc za dziecko i poswiecac mu czas a nie isc na
> latwizne podrzucac dzadkom czy trzeba czy nietrzeba.
Czyli jak rodzice zapragną raz na ruski rok wyjść do kina i podrzucą
na 2 h dziecko babic to Twoim zdaniem są nieodpowiedzialni?
Przesadzasz
Szpilka
|