Strona główna Grupy pl.soc.rodzina praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola? Re: praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola?

« poprzedni post następny post »
Data: 2006-05-11 13:32:03
Temat: Re: praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

"Marcin [MAC]" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:e3v0tr$r8e$1@news.onet.pl...
> Powiedz co cie tak urazilo w moim tekscie? Napisalem jedynie ze _smutne_
> czasy nastaly dla dzieci ktore nie maja kontaktu z rodzicami tylko z
> dziadkami. Co w tym nielogicznego pozbawionego sensu?

bo kontakt z dziadkami =/= brak kontaktu z rodzicami. to jest
bez sensu. wyskoczyles jak Filip z konopii z tym tekstem i Twoimi
wolnymi reflaksjami po poscie, kiedy ktos zastanawial sie, czy moze
by babcia odbierala dziecko z przedszkola. powiedz, gdzie widzisz
"nie maja kontaktu z rodzicami" w przyprowadzaniu dziecka przez
dziadkow z przedszkola?


Taka jest moja
> refleksja nt czesto spotykanego modelu rodziny i mam do tego prawo.

alez jesne, masz do tego prawo. ale skoro Twoje refleksje nie sa logicznie
powiazane z postem na ktory odpowiadasz.


Tym
> bardziej ze doszedlem do tego na drodze obserwacji takich rodzin i dzieci
> z ktorymi mam stycznosc a nie wyssane z palca dyrdymaly. Urazilem twoja
> matczyna dume?

w jaki sposob? mnie w zyciu dziecka nie przeszkadzaja dziadkowie,
co wiecej lubie patrzec jak i dziecko i dziadkowie sa szczesliwi ze soba.
doceniam rodzine wilopokoleniowa, uwazam, iz rola rodzicow i dziadkow
z zyciu dziecka jest bardzo wazna, nie wyklucza sie.


> Powiedzialem cos niewygodnego dla Ciebie ze teraz probujesz mnie obrazac
> tekstami o infantylnosci i gimnazjum? Moze to ze jak to facet moze sie
> wypowiadac na taki temat? Moze twoje dzieci tez wychowuja dziadkowie i
> teraz probujesz uspokoic sumienie ze to jest sluszne postepowanie i jestes
> w porzadku wobec dzieci a ja gadam bezsensowne glupoty?

nie chcialam Cie obrazic tekstami o gimnazjum, to raczej bylo szczere
probowanie zrozumienia tak radyklanego pogladu, ktory malo ma wspolnego
z rzeczywistoscia, ta zdrowa i szczesliwa rzeczysistoscia, kiedy w zyciu
dziecka,
sa i rodzice i dziadkowie, i nawet sasiadki.
po prostu brzmisz jak malolat, ktory wie o zyciu tyle ile sobie wyobrazil.

> Skoro mnie uwazasz ze dzieciaka spytaj pedagoga, psychologa czy taki model
> rodziny jest dobry dla rozwoju dziecka?

jaki? taki, ze "dziadek przyprowadza dziecko z przdszkola"? sorry ale jak
chcesz sie skompromitowac, zapytaj sie sam.


> Ja moge jedynie z wlasnych obserwacji powiedziec ze nie jest. Nie mowie
> oczywiscie jak niektorzy probowali mi wmowic ze dzieckiem powinni sie
> zajmowac tylko i wylacznie rodzice 24/7 i najlepiej zerwac kontakt z
> dziadkami.


sam to pisales. w poscie kiedy zaproponowales adopcje.


>Wszystko w granicach rozsadku. Jednak to rodzice powinni miec najlepszy
>kontakt z dzieckiem.
> Znam tez sytuacje jak to wyglada od strony dziadkow ktorzy nie maja sily
> zajmowac sie dzieckiem skaczacym po nim ale nigdy przenigdy nie odmowili
> synowi. Trzeba pamietac ze dziadkowie to zazwyczaj osoby starsze i takze
> potrzebuja spokoju. Doskonale to obrazuje przyglad przytoczony przez
> Agnieszka. Oczywiscie bywaja wyjatki. Dla mnie nienormalna jest sytuacja
> kiedy slysze ze dziecko ma lepszy kontakt z kims innym niz rodzice. Czasy
> trudne sa i pomoc jest niezbedna ale jak napisalem w granicach rozsadku.
> Trzeba brac odpowiedzialnosc za dziecko i poswiecac mu czas a nie isc na
> latwizne podrzucac dzadkom czy trzeba czy nietrzeba.

dziecko ma rozne kontakty z roznymi ludzmi, z ktorymi spotyka sie w zyciu.
monopolizajca "dobrego kontaktu" jest niepowazna.


> Oczywiscie mozesz mnie osmieszac i drwic z tego co pisze jadnak nie
> przekonasz mnie ze wychowanie dziecka przez innych jest prawidlowa i nie
> widzisz niczego nienormalnego w tym. A wiesz dlaczego mnie nie przekonasz?
> Bo mam kontakt z dziecmi i wiem jak to wyglada z ich strony i paplanina
> rodzicow majaca uspokoic wlasne sumienie do mnie nie przemawia.

nawet nie mam zamiaru Cie przekonywac, bo sam sie przekonasz.


iwon(k)a

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.05 Marcin [MAC]
12.05 twiza
12.05 twiza
12.05 twiza
12.05 twiza
12.05 krys
12.05 Elżbieta
12.05 Iwon\(k\)a
12.05 Agnieszka Krysiak
13.05 Marcin [MAC]
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem