>
> pokretlem od 1- 300 chyba, do tego ustawia sie odpowiednio, termoobieg,
> termoobieg z grzalka, samo grzanie od gory, albo grzanie od dolu i gory
> jednoczesnie, wlaczam start i sie nagrzewa, ewentualnie wlaczam wczesniej
> szybkie nagrzewanie piekarnika.

no to sporo tego;-)
Ja piekę ciasto tak- babkę konkretnie , ze przed wstawieniem jej do
piekarnika nagrzewam go na obie grzałki do ok. 120 stopni, wstawiam formę,
podkręcam do 180 stopni, jeszcze tak do 5 minut mam włączone obie grzałki a
potem wyłączam górną zeby sie wierzch za szybko nie spiekł. Jak juz babka
jest wyrosnięta i zaczyna się wierzch rumienić to ponownie włączam górną
grzałkę(tak po ok. 45 minutach pieczenia) i dopiekam ciasto, całe pieczenie
trwa mniej wiecej godzinę.

Jesli pieczesz w 180 stopniach i są takie problemy to moze uda Ci się gdzies
pozyczyc termometr do wysokich temperatur i srawdzisz czy 180 stopni na
pokrętle daje rzeczywiscie taką temperaturę w piekarniku.

pozdrawiam i udanych babek życzę
Basia