Data: 2007-12-26 16:32:10
Temat: Re: problem z otwraciem pralki
Od: "Karolina" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ZbyszekZ" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:315d87f2-d92c-4a49-bfce-a1babfc7fc12@e4g2000hsg
.googlegroups.com...
On Dec 26, 1:08 pm, "Karolina" <k...@i...pl> wrote:
> Witam Wszystkich
> Mam taki problem. Pralka ma blokadę, za szybko chwyciłam za otwarcie i
> chyba
> złamałam ten "motylek" i teraz lata.
> Czy ktoś miał pdobny problem? Czy jest to do naprawienia czy musze juz
> szykować się na zakup nowej pralki, czy jest to kosztowna naprawa.
>
Swego czasu w Polarze wymiana części zamka (złamanej przez TŻ bo się
blokada nie zdążyła odblkoować) zajeła mi przy pierwszym podejściu (i
póki co ostatnim) jakieś 15-30 min. a koszt części nie przekroczył
kilku zł.
Trudno wyrokować jak będzie w Twoim przypadku, ale stawiam orzechy
przeciw groszkowi że największym problemem będzie znalezienie miejsca
gdzie można kupić złamaną część.
--
ZZ@private
może zdradzisz jak sie do tego zabrałeś bo my juz od kilku chwil gmeramy
przy blokadzie i nie wiadomo w ogole jak to rozkrecic
|