Data: 2007-04-04 10:48:53
Temat: Re: problem z windami i parterami...
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzień 04.04.2007 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Krystyna Chiger:
> Też nie mieszkam w Zielonej Górze :) Jakieś trzy lata temu Spółdzielnia
> na zebraniu (podobno) uchwaliła, że winda i śmieci nie będą już liczone
> od metra. No i teraz najlepsze - są liczone od mieszkania :)
Znaczy się jak: mieszkasz - płacisz, nie mieszkasz - nie płacisz? :)
--
TomaSz.
www.kociezycie.pl
Mów łagodnie i miej przy sobie gruby kij,
a zajdziesz daleko. (T. Roosevelt )
|