Data: 2007-04-04 12:01:31
Temat: Re: problem z windami i parterami...
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
TomaSz. wrote:
> Dzień 04.04.2007 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
> gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Krystyna Chiger:
>
>>Też nie mieszkam w Zielonej Górze :) Jakieś trzy lata temu Spółdzielnia
>>na zebraniu (podobno) uchwaliła, że winda i śmieci nie będą już liczone
>>od metra. No i teraz najlepsze - są liczone od mieszkania :)
> Znaczy się jak: mieszkasz - płacisz, nie mieszkasz - nie płacisz? :)
To by jeszcze miało jakiś sens - nie mieszkam, nie jeżdżę windą i nie
"produkuję" śmieci - nie płacę. No ale wg spółdzielni najwyraźniej to
mieszkanie jeździ windą i zapełnia śmietnik :>
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|