Data: 2002-09-10 08:07:13
Temat: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Chodzi mi o to jak przekonać siebie i dziecko czy faktycznie dorosło
już do
> posiadania świnki przed zakupem, bo w przypadku psa pomysł mojej
teściowej
> uważam za genialny :)))))))))))))
W moim przypadku to było tak ze Michał po prostu postawił nas przed
faktem dokonanym i przyniósł świnkę do domu.
Przedtem miał myszy w ilosci 42 szt., którymi się opiekował i które w
końcu porozdawał.
Ja ogólnie jestem wielką zwolenniczką zwierząt w domu, bo uważam ze
dziecko powinno miec kogoś kim sie opiekuje.
Ale czasem denerwują mnie - no właśnie drobiazgi.
Pozdrowienia.
Basia
|