Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!pm.waw.pl!wsisiz.edu
.pl!news.atman.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Jacek" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Date: Sat, 14 Sep 2002 07:34:53 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 69
Sender: q...@p...onet.pl@pb103.wroclaw.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <aluhqk$47j$1@news.onet.pl>
References: <alf3ev$n8u$1@news.tpi.pl> <alfblc$qlc$1@news.tpi.pl>
<alfd6g$a0s$1@news.onet.pl> <alfn05$si0$1@news.onet.pl>
<alfqa0$5f1$1@news.onet.pl> <alfvda$fk7$1@news.onet.pl>
<alg5mr$t5c$1@news.onet.pl> <3...@u...edu.pl>
<alho4c$fda$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <alhou9$3ph$1@news.onet.pl>
<alj9i3$7vd$1@news.onet.pl> <alkd0f$6ue$1@news.onet.pl>
<allu73$9nm$1@news.onet.pl> <almrhk$vso$1@absinth.dialog.net.pl>
<aln82h$8i2$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <aln9bg$645$1@news.onet.pl>
<aloe5e$6g4$1@news.onet.pl> <alpbtv$mfs$1@absinth.dialog.net.pl>
<altvpf$ank$1@news.onet.pl>
Reply-To: "Jacek" <j...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: pb103.wroclaw.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1031981716 4339 213.25.232.103 (14 Sep 2002 05:35:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Sep 2002 05:35:16 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:22286
Ukryj nagłówki
"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:altvpf$ank$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:alpbtv$mfs$1@absinth.dialog.net.pl...
> > to chyba każdy wie,że wiele jest niebezpieczeństw w powyższym i owszem
skoro
> > chce tego kolczyka sobie włożyć ,czy dieta, malowanie itd...to jaka jest
> > rola rodzica nie chodzi zgodę " tak synu/córko " rób co chcesz :-))
rozmowa
> > przedstawienie swojego zdania na ten temat i pozwolenia na podjecie
decyzji
> > pozytywniej to wyjdzie dziecku na zdrowie i rozwój jego osobowości niż
> > definitywne " nie zgadzam sie "
>
> pozwolenie na podjecie odpowiedzi pozytywnej, a czy negatywna wzialas pod
> uwage czy tez znow sytuacja cukierkowa?
negatywną , należy delikatni skorygować.
> > :-) zaufanie to nie slogan pięknie brzmiący to coś nad czym powinno się
> > pracować i to dosyć intensywnie... brak zaufania może doprowadzić do
wielu
> > nieszczęść w kontakcie nastolatek a rodzić ... i co wtedy powiesz " no
jak
> > to ja taka dobra ,wszystko miał, każdy ciuch najmodniejszy juz ja
goniłam by
> > miało, nie pozwoliłam nikomu krzywo spojrzeć na nie, komp , rower,
rolki,
> > pelna lodówa , zabierałam go jak miał 17 lat na wspolne wakacje w
egzotyczne
> > miejsca itd. a tu sie okazuje ,że ono to wszytko miało w nosie, pogoń
> > rodzica za pieniądzem, pokazaniem sie innym jaka to wspaniała rodzinka
nie
> > dało mu najważniejszego zaufania i ciepła...bo niby wszystko robiło sie
dla
> > jego dobra ...
> ja znow zupelnie nie widze powodow zeby mieszac te dwie sprawy.
> chyba kazdy logiczny rodzic wie, ze zapewnienie bytu nie jest budowaniem
> zaufania ...jakos nie widze zwiazku w twoich przykladach, bo mieszasz w
kotle
> rozne aspekty wychowawcze, albo zaufanie, albo sprawy materilane.
> sorry ale jak dla mnie mowisz ogolnikami, mieszasz rozne aspekty
wychowacze
> w sumie pieknie to brzmi, ale praktycznie jak dla mnie nie daje nic.
Iwonko,
oprócz tego,
że usiłujesz wmówić nam, że już sam fakt posiadania dzieci zwiększa naszą
więdzę na temat ich wychowania, że swoją w tej materii zdobywamy tylko na
drodze naszych doświadczeń, że poglądy innych są bezwartościowe dla rodzica,
że nie rozumiesz tego że w dzisisiejszych czasach niektórzy ludzie już nie
walczą o przysłowiowy "byt" tylko często o to aby był on ponadprzeciętny. I
czaszem (a może bardzo często) zapominają o tym że dziecko zamiast 2
tygodniowych wakacji w Egipcie , chciało by spędzić wieczór, czy weekend ze
swoim rodzicami, którzy są w tym czasie w pracy, lub mają coś ważniejszego
do zrobienia.
I kiedy to już napisałem, i przeczytałem swoje wyjaśnienie i cytat Sandry to
zauważyłem, że ona napisała to b jasno.
Wiesz ja nie wierzę że tego nie rozumiesz .
Pozdrawiam
Jacek
|