Yancio napisał(a)
> witam
> mam problem z pomalowaniem sciany gipsowej (nie g-k) w mieszkaniu,
> poprostu wiecej niz 1 warstwa farby odpada od niej, maluje walkiem i
> farba akrylowa, na reszcze scian ok, na suficie tez ok, pomimo ze to
juz
> ktoras tam warstwa, a ta sciana gipsowa nie daje sie pomalowac,
zerwalem
> stare warstwy i pomalowalem na nowo, nastepnego dnia chcialem poprawic
a
> 1dniowa farba zostawala na walku... co z ta sciana zrobic, czy ja
> gruntowac czyms, czy wystarczy przeciagnac troche gladzia szpachlowa?

Witam,
a nie gruntowales Ty czasem tej sciany unigruntem Atlasa?
IMHO przeciagniecie gladzia szpachlowa powinno pomoc.

Pozdr
Jarod