Data: 2000-12-21 10:12:28
Temat: Re: problemy z synem
Od: "Danka" <d...@w...poznan.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Najbardziej przekonywujaco bylby ktos, ktory mial podobne przezycie jak
Twoj
>syn i z tego wybrnal.
Ostatnio maz spotkal jednego z jego dawnych kolegow (ze stadniny). Poprosil
go o rozmowe z Tomkiem. Chlopak jest o kilka lat starszy, konczy teraz
studia. Zadzwonil niedawno a ja slyszalam te rozmowe. Wynikalo z niej, ze
wszystko jest OK, nie ma zadnych problemow, chodzi do szkoly. Tak, jakby to
ukrywal.
Danka
|