Data: 2001-12-30 12:25:19
Temat: Re: prosba
Od: <b...@n...se>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> > baska, ktora wlasnie zakonczyla robienie lodow na przyjecie sylwestrowe
> a te lody to takie dobre ze sama robisz czy tansze czy jak?
> Mechcia
> nigdy nie jadlam domowych lodow.
----------------------
Gdzie tansze, duzo drozsze. Robie kilka razy do roku, obowiazkowo na sylwestra
bo slubny innego deseru nie uznaje na nowyrok. Probowalam proponowac inne ale
mowi, ze jak nowyrok to lody. A poza tym sa smaczniejsze i nie taka duza z nimi
praca wiec sie specjalnie nie poswiecam. Same lody nie problem, problem ich
wyglad, bo co roku glownie ci sami ludzie przychodza i trzeba sie wysilic na
cos nowego. A na sylwestra 2000 zrobilam tort lodowy szachowy (formy na plytki
i pionki szachowe kupilam w Kopenhadze i miesiac wczesniej produkowalam to z
czekolady:-)) wiec teraz ciezko czyms zaskoczyc.
baska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|