Data: 2003-05-19 04:59:56
Temat: Re: prosba winoroslowa
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Wojciech P" <d...@p...com.pl> writes:
> Otoz moja jesienia zalozona winniczka ma sie pieknie i wypuszcza
> listki - ale zauwazam, ze OD RAZU rodzi owoce. Ledwie listeczki dwa
> male - a juz winogronka malenkie sie pojawiaja.
To miło z ich strony...
> Co z nimi robic? - uszczykiwac koniecznie - czy zostawic - no i co
> dalej z tym bedzie?
Zostaw -- jeśli Ci nie przeszkadzają estetycznie. Roślnia przeżyje,
owoce dojrzeją, a Ty przynajmniej spróbujesz jak smakują...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Samozwańczy wezyr w mieście Żninie,
W~kuchni pichcąc coś śpiącej rodzinie,
Wzdychał: ,,MIEĆ -- tak; ale KARMIĆ harem?
Co dzień barszczu stulitrowym garem,
Że nie wspomnę już o cielęcinie?...''
(C) Stanisław Barańczak
|