Data: 2002-06-13 09:59:59
Temat: Re: [prosba znowu] tym razem ciasta
Od: "skrzacik" <s...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Margolka Sularczyk"
<m...@s...mowimy.won.panda.bg.univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:ae8fo6$buh$2@news.tpi.pl...
> Moi Drodzy. Najpierw myslalam, ze poradze sobie bez Was, a potem
tryumfalnie
> oglosze, ze zrobilam chrzciny nie zawracjac glowy pl.rec.kucharzom, ale z
> drugiej strony moglibyscie sie poczuc urazeni ;) Zatem pozwole sobie
zapytac
> o jakies malo pracochlonne ciasta, ktorymi moge uraczyc gosci. Takie ktore
> da sie upiec z malym wiszacym przy piersi. Cos bym podala z kremem
> budyniowym chetnie (w rodzaju krolewskiego, ale czy ja umiem zrobic
> krolewskie? takie z jasnobrazowymi warstwami ciasta i przekladane pysznym
> kremem, niewykluczone ze z dodatkiem kaszy manny?) Albo orzechowca
jakiegos,
> mozliwie najprostszego. Kruche z jablkami i roza to sama miem upiec,
> zwlaszcza, ze roze pracowicie obieralam z zoltych koniuszkow, a nastepnie
> ucieralam z cukrem calkiem niedawno i az plone, by ja wykorzystac. Jakies
> inne sugestie? chcialabym podact rzy - cztery rodzaje. Moze cos z makiem?
> polane czekolada po wierzchu? Odpuszczalam watki z ciastami i teraz sie to
> na mnie msci, a archiwum mnie przeraza przy moim wolnym modemie....Blagam
> litosciwe dusze o pomoc.
> Margola
nie tak dawno temu (jakies 8,5 roku wstecz) odbyly sie chcrziny mojej
siostrzenicy, a ze bylam matka chrzestna, oprocz sukienczyny (a jakze z
haftu angielskiego) wlasnorecznie wykonanej, wyprodukowalam tort bezowy z
owocami, ktory ma te zalete, ze bezy kupuje sie gotowe, uklada w tortownicy
i przeklada smietana (36%) ubita z odrobina wanilii i owocami. teraz to moga
byc truskawki. tort robisz rano (przed chrzcinami i do lodowki).
poza tym jesli chcesz szybko zrobic pseudo-szwarcwalda to w KrakChemii
nalezy kupic dwie puszki wisni w galaretce (truzelina to sie chyba nazywa)
oraz trzyciesciowy tort czekoladowy, do tego dwa opakowania po 0,5 l
smietanki 36% i nieco wisniowki.
ubijasz smietane, jeden krazek ciasta nasaczasz wisniowka, wywalasz na to
mniej niz polowe ubitej smietany, nastepny krazek ciasta, nasaczyc i tym
razem wylozyc zawartosc obu puszek. kolejny krazek ciasta, nasaczyc
wisniowka wywalic 3/4 pozostalej smietany, rozsmarowac, reszta smietany
wysamorwac boki. wiorkami czekoladowymi posypac wierzch tortu i przybrac
wisniami (najlepiej wygladaja takie zwykle z kompotu) i np. kawalkami
czekolady. trwa to troszke dluzej niz tort bezowy, ale znacznie krocej niz w
oryginalnym przepisie aneteka no i jest niezwykle zaslupowe :))
mozesz tez zrobic tarte truskawkowa z masa z kaszy manne np. lub budyniowa,
co wolisz.
od tego wymyslania zrobilam sie glodna :((
caluje lolka i ciebie bardzo goraco
skrzacik
|