Data: 2009-04-30 21:24:41
Temat: Re: proszę o porad
Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gtb9v3$7gn$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "skryba" <s...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:785f.00000038.49f9258a@newsgate.onet.pl...
>>
>> >
>> > zaczynam swoją przygodę z ogrodnictwem i doświadczenia
>> > w tym temacie mi brakuje,
>>
>> Jak każdemu, kto zaczyna coś nowego w swoim życiu.
>>
>> > Po jednej stronie mam sąsiada, który uprawia drzewa owocowe na całej
>> > długości mojej działki (127 m), stosując do tego strasznie dużą ilość
>> > różnych oprysków.
>>
>> Co znaczy "straszną ilość"
>>
>> Chciałabym posadzić coś na całej długości ogrodzenia
>> > by się osłonić od sąsiada a przede wszystkim by ta cała chemia nie
>> > przechodziła do mojego ogrodu i bym nie musiała wdychać tego świństwa.
>>
>> Najprościej posadzić po swojej stronie takie same drzewka jak u niego.
> Wówczas
>> opryskując swoje poratuje troszkę (przy sprzyjającym wiaterku) również
> Twoje.
>>
>>
>> > Niestety nie mam pojęcia co tak naprawdę wsadzić by to ładnie
>> > wyglądało, było skuteczne, czyli chroniło od wścibskich oczu sąsiada.
>>
>> Jakaś fobia anty-sąsiedzka?
>>
>> > jednocześnie było odporne na chemię jaką sąsiad stosuje.
>>
>> Czy stosowane przez sąsiada opryski czynią szkodę jego owocowym drzewkom?
>>
>> > Mam obawę iż każdą wsadzoną roślinę ozdobną
>>
>> A musi być ozdobna?
>>
>> > po prostu szlak trafi od tych oprysków.
>>
>> Szlag trafia Ciebie bo chłopina zna się na tym na czym Ty chciałabyś się
> znać.
>>
>> > Może mógłby mi ktoś z forumowiczów poradzić co robić?
>>
>> Polubić sąsiada. Zaprosić na kawę lub pifffko i popytać dlaczego
>> opryskuje
>> swoje rośliny. Zechcesz temat zgłębić, to i układy dobrosąsiedzkie mogą
> się
>> poprawić.
>>
>> Pozdrawiam pogodnie
>
> Widać, że facio już rozpoczął wojnę. Porada - jak skutecznie walczyć -
> postawić ule wzdłuż płotu...
>
>
Grunt to udany cytat. Oby tak dalej - aż miło się czyta jak ktoś przytnie co
niepotrzebne i zostawi samą esensję co widać w powyższym cytacie.
--
Pawełj
|