Data: 2000-08-17 23:19:45
Temat: Re: prosze tego nie czytac!
Od: "Bogacki Marek" <b...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:OXXm5.2628$194.67726@news.tpnet.pl...
> tez nie jestem lekarzem a polonista, ale czesto czytam te grupe, bo
> jestescie wspanialym zrodlem informacji:)
Ja też nie jestem lekarzem (obecnie) a może jetem ? lecz na pewno nie
wykonuję (obecnie) tego zawodu .Mimo to chciałem zwrócić uwagę że
wykonywanie niektórych zawodów w sposób specyficzny zmienia sposób myślenia
, mówienia , zachowania .Doprowadzać to może do braku zrozumienia
przekazywanych treści przy komunikacji osób z pewnych grup zawodowych.
Napewno można mówić o antagoniźmie w stosunku do lekarzy w przypadku
nauczycielek (raczej nie nauczycieli ?) i informatyków. Są to grupy łatwo
rozpoznawalne w gabinecie z powodu specyficznego zachowania , specyficznych
dolegliwości lecz trudne w nawiązaniu istotnej diagnostycznie komunikacji.
Powracając do tematu medycyny i lekarzy. Większa część działalności
lekarskiej polega na wyborze mniejszego zła (dokonywanego w oparciu o własne
indywidualne lekarza przesłanki) i dlatego zawsze są nieco inne postępowania
w na pozór podobnych sytuacjach.
Indywidualne działania lekarskie zawsze będą różne i różnie będą oceniane
lecz naprawdę należy ganić rozwiązania systemowe które w sposób jasny
powinny : (jak w tych przypadkach)
1) określać np: tryb hospitalizacji (też na żądanie pacjenta)
2)eliminować z zawodu osoby imitujące badanie lekarskie (pacjent z zastojem
moczu)
itp...itp
a tego nie czynią.
Roztaczana przed pacjentami w środkach masowego przekazu wizja medycyny ,
nowości medycznych reformy (reform :)) ;)) ) itp. wywołuje u większości
ludzi nadmierne , nieadekwatne do rzeczywistości oczekiwania. A gdy spotkają
się z realiami dnia codziennego to dla nich szok (bo nie uzyskują tego co im
się wydaje że powinni otrzymać).
Lekarz to normalny człowiek wykonujący może nieco szczególny zawód (nie
oczekujmy więc "filmowych" postaw ) i w większości przypadków pracujący w
warunkach o jakich lepiej mie mówić , na granicy prawa i za wynagrodzenie w
które nikt nie wierzy.
Nie gańmy pracowników mennicy za inflację , zegarmistrzów za upływ czasu ,
listonosza za treść listu a nawet za opóźnienie w dostaeczeniu przesyłki -
pomyślmy o tym co jest ponad .....poczta , organizacja , przepisy.
Trochę przydługi ten tekst lecz w tych szczególnych przypadkach starszych
osób ocenia się lekarzy a powinien oceniany być system a dopiero potem osoby
z systemu.
Marek
|