Data: 2003-10-09 15:20:05
Temat: Re: proszki do prania
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bm33ad$8iu$1@news.onet.pl...
> Jak uwzglednisz koszt powtornego prania to oszczednosc na proszku
> moze okazac sie nieoplacalna.
Jest dokładnie tak, jak piszesz. Jakiś czas temu stwierdziłam, że nie
stac mnie na tracenie pieniędzy na powtórne pranie, a także nerwów,
gdy przy prasowaniu koszul mojego męża muszę je z powodu jakichś
plam - pewnie efektu mojego makijazu - wrzucac do prania.
Znaleźliśmy rozwiązanie - wybraliśmy się do Gölitz (90km) na zakupy
"chemiczne". Mam Spee 9kg/54 prania z promocji- niemiecka wersja Rexa-
za 9 Euro. Niemieckie proszki mozna zakupic na targowiskach i
giełdach - polecam Tandill w tabletkach, paczka 16 zł/18 prań.
Muszę przyznac, że wszystkie stare, zaprane wielokrotnie plamy puściły
za pierwszym razem. Dodatkowo polecam Kuschelweich (pl Coccolino)
zielony.
Z tanich polskich płynów do płukania polecam Tesco.
pozdr
cherokee
|