Data: 2003-10-31 14:34:51
Temat: Re: prywatność - chonor czy honor
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A skąd wiesz?
>Poza tym, jesli mowa o honorze, to powinien jako HONOROWY facet podnieśc
>I nie mówić znajomym, ze zona jest "nerwowa".
Oj wiem, wiem.....
Mowa o honorze w JEGO poczuciu. Nie mylić z definicją i odbiorem otoczenia.
Właśnie jego pokrętne reakcje świadczą, że nie zabawia się (tan. nie jest
zabawiony, happy). W takiej sytuacji odwagi brakuje prawie wszystkim, bo
każdy się zasłania, że nie chce skrzywdzić żony. A co bedzie się zobaczy....
Stefanek
|